poniedziałek, 4 marca 2013

Metal Flip by Miss Sporty

Miss Sporty to chyba moje ulubione lakiery do paznokci. Dzisiaj oglądając gazetkę Rossmana zakochałam się w numerku 3032 Metal Flip. Można go podpiąć pod lakiery holograficzne. W buteleczce ma przepiękny niebieski srebrzysty kolor. Miałam dylemat czy nie wybrać wersji złotej tego samego lakieru, ale w końcu zdecydowałam się na ten.



+ niesamowicie szybko wysycha
+ kolor jest przepiękny, opalizujący, w każdym świetle inny
+ cena wyższa od innych lakierów tej marki, ale i tak niska jak na lakier holograficzny- niecałe 9 zł.
+ duży pędzelek- które są wg mnie genialnym wymysłem MS

- zostawia słabe cieniutkie warstwy, potrzeba ich trzy, a może nawet cztery, żeby kolor był taki jak w buteleczce, a i tak jest o ton jaśniejszy
- nie wygląda tak dobrze jak w butelce :-( Ja się trochę zawiodłam.

Będę go pewnie używać na specjalne wyjścia, kiedy będzie mi się chciało poświęcić czas na wysychanie trzech warstw lakieru. Dzisiaj pomalowałam sobie nim paznokcie, dopiszę informację o trwałości- ale u mnie lakiery zawsze odłupują się bardzo szybko.

Podobają się wam posty o lakierach? Ja je uwielbiam, jeśli zechcecie mogę zrobić wam swatche paru lakierów z MS, może się zachęcicie? :)

/K.

2 komentarze:

  1. mi się podoba bo wygląda jak w filmach sci-fi ale z tymi 4 warstwami to przegięcie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na tym drugim zdjęciu nawet trochę widać, że on jest aż tak prześwitujący i płynny, że widać szkło buteleczki jak się go zostawi w jednej pozycji to szkło prześwituje! już dawno tak płynnego lakieru nie widziałam

      Usuń